A więc czas na zmiany! Wiesz już, że tego potrzebujesz. Może nawet wiesz, czego ta zmiana ma dotyczyć. I co dalej? Mija trochę czasu i okazuje się, że nic się nie wydarzyło. Najczęstszym powodem, o którym słyszę jest “nie miałam jeszcze na to czasu”. Czy na pewno? Gdyby się głębiej zastanowić, jest kilka powodów, z których nie zdajemy sobie sprawy.
Zmiana zazwyczaj oznacza, że coś tracimy. Coś do czego jesteśmy przywiązani i z czym pozornie czuliśmy się bezpiecznie. To może być stara praca, w której poznałaś fajnych ludzi. To mogą być pieniądze, które zbierałaś przez kilka lat, a teraz chcesz je wydać na wymarzoną wyprawę. To mogą być też znajomi, którzy lubią spędzać z Tobą czas, bo nigdy nie mówisz “nie”. Mimo, że już wiemy o tym, że daną sytuację chcemy zmienić, wciąż czujemy się przywiązani do starych rzeczy. A rozpoczęcie działań w kierunku zmiany oznacza, że tych rzeczy będziemy musieli się pozbyć, na rzecz innych, których jeszcze nie znamy.
Ta właśnie strata kojarzy nam się negatywnie. Zaczynamy wtedy rozmyślać, czy na pewno było nam tak źle i czy na pewno ta zmiana jest konieczna. W momencie pojawienia się takich myśli warto sobie przypomnieć, dlaczego podjęliśmy decyzję o zmianie i myśleć o niej w kontekście pojawienia się czegoś lepszego.
Kolejnym powodem hamującym nas przed wprowadzeniem zmian jest to, że zmiana często polega na rezygnacji z czegoś. Nawet jeżeli na początku motywacja jest duża, to zawsze będzie obecna tylko przez chwilę, ponieważ rezygnując z czegoś doświadczymy braku, ponieważ nie dostaniemy nic w zamian. Jako ludzie nie lubimy nic tracić, a skupianie się właśnie na stracie nie spowoduje dobrych i trwałych zmian. Żeby zmiana była trwała, musisz zamienić tą rzecz, którą “tracisz” czymś innym.
Coaching dotyczy zmiany. Pomaga uporać się z lękiem towarzyszącym zmianie i znaleźć ograniczające przekonania, które utrudniają działanie. Dzięki sesjom coachingowym odnajdziesz prawdziwą motywację do zmiany i poczujesz, że masz kontrolę nad swoim życiem i nad tym, czego chcesz.
